czwartek, 24 stycznia 2013

Kontrowersyjna reklama tymbarku

Reklama ma na celu manipulacje, szczególnie podatne są na nią dzieci. W dobie epidemii otyłości, gdzie staramy się przyzwyczaić dzieci do picia czystej wody, zamiast słodkich napojów i soków taka reklama wzbudza kontrowersje. Zachęcam do obejrzenia i refleksji.

Nawiązując do  reklamy Tymbarku, nie mogłam się powstrzymać będąc w sklepie i cyknełam zdjęcie :) Etykieta jest niesamowitym źródłem wiedzy, wykorzystaj to będąc w sklepie, aby nie dać się oszukać. Tak po prostu :) 


 W jednej porcji tego napoju jest aż 24,5g cukru (węglowodany proste) to prawie 5 łyżeczek cukru!!! "Bogaty smak dojrzałych owoców" nabiera innego znaczenia. Oceńcie sami :)


7 komentarzy:

  1. Też wzburzyła mnie ta reklama

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie dlatego zawsze czytam etykiety...;)

    OdpowiedzUsuń
  3. większość takich napojów to sam cukier.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie smak owoców! HAHA! :) Zastanawiam się coraz częściej czy są normalne produkty w sklepie..

    OdpowiedzUsuń
  5. Dokładnie, lepiej kupować świeże soki lub samemu je wyciskać, bo te Tymbarki to sam cukier i chemia.

    OdpowiedzUsuń
  6. No akurat 'cyknęłaś' fotkę etykiety NAPOJU tymbarku, to skład nie mógł być inny :) Ale polecam żebyś dokładnie zbadała etykietę SOKU - to 100% owoców i 0% cukru.
    Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba wiedzieć co wybrać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeżeli chodzi o soki, napoje to przed zakupem warto przeczytać z czego one są zrobione i co zawierają w swoim składzie. Ja akurat w tej chwili mam przed sobą sok ze świeżych pomidorów z Pińczowa. W skład tego produktu wchodzi 100% soku z pomidorów z dodatkiem soli, dla smaku i jest to prawdą. Może nie wszyscy lubią taki pomidorowy, ale on dla mnie jest bardzo dobry, polecam spróbować.

    OdpowiedzUsuń

Top Blogi Durszlak.pl